Kategoria: Rozważania

Książki, Rozważania

Mój rok z ebookami – Legimi & Pocketbook

ebooki

Długo dojrzewałam do decyzji, by ograniczyć ilość nowych książek, ze względu na permanentny brak miejsca. Zawsze byłam jednak raczej egzemplarzem czytelnika, który papier wącha, szanuje i podziwia. Postanowiłam jednak dać szansę ebookom, bo obawiałam się, że tak szybki przyrost papierowych egzemplarzy w mojej biblioteczce może skutkować brakiem możliwości wydostania się z mieszkania.

Rozważania

Ach, jak szybko minął rok, czyli pierwsze urodziny bloga

pierwsze-urodziny-bloga

Rok temu o tej porze byłam w pracy. Minęło kilka godzin od momentu, w którym postawiłam kropkę nad i, wykupując własną domenę i hosting. W głowie miałam milion myśli. Bałam się, co pomyślą o mnie znajomi i czy w ogóle komukolwiek spodoba się moja pisanina. Teraz leżę pod kocem, piję gorącą herbatę i piszę posta o tym, że minął już rok mojego blogowania. 

Rozważania

Mam bzika na punkcie posiadania książek

mam bzika

Zacznijmy od tego, że dzieciństwo miałam przednie. Wychowałam się w domu, w którym książki były traktowane jak najcenniejszy skarb. Już jako mały szkrab posiadałam solidną biblioteczkę książeczek dla dzieci. Czasem bawiłam się lalkami czy oglądałam bajki na VHS, ale największą rozrywką było dla mnie, gdy babcia, siedząc w fotelu, czytała mi kolejną książkę. Zanim poszłam do szkoły, bardzo chciałam nauczyć się czytać sama, a że byłam zacięta i ambitna, to poszło mi całkiem sprawnie.

Rozważania

Zacznijmy od początku

blog

Zamarzył mi się blog. Od kiedy pierwsi z moich znajomych zaczęli prowadzić blogi podróżnicze, zazdrościłam im. Nie tyle nawet podróży, ile tego, że mają o czym pisać i do tego inni chcą ich teksty czytać. Zawsze myślałam: “Ja nie podróżuję, więc nie mogę założyć bloga, bo nie miałabym o czym pisać”. Owszem, pisuję czasem coś do szuflady, ale nigdy nie pokazywałam tego nawet najbliższym, a co dopiero mówić o publikowaniu w Internecie.  Ostatnio jednak uparłam się i zaczęłam intensywnie myśleć. O czym mogłabym pisać? Najbardziej na świecie kocham muzykę, ale chyba nie odważyłabym się o niej pisać, bo jest dla mnie czymś zbyt intymnym i trudno byłoby mi pewnie znaleźć słowa, którymi mogłabym opisać swoje odczucia związane z muzyką. Przyszedł mi jednak do głowy inny pomysł…