Tag: psychologia

Książki, Literatura piękna

[PREMIERA] „Chciałbym, żeby dzisiaj coś się wydarzyło” Tomasza Nalewajka

chciałbym, żeby dzisiaj coś się wydarzyło

“Chciałbym, żeby dzisiaj coś się wydarzyło” to literacki debiut Tomasza Nalewajka – psychologa i psychoterapeuty w trakcie czteroletniego szkolenia w nurcie integracyjnym. To historia autobiograficzna, porusza więc dwa razy bardziej. Autor porusza w niej trudne tematy, związane z syndromem DDA, uzależnieniami, terapią i trudnymi relacjami.

Biografia, Książki, Literatura faktu, Psycholog czyta książki

Psycholog czyta książki #3: „Człowiek o 24 twarzach”

człowiek o 24 twarzach

Wiecie, jakie były ulubione zajęcia większości studentów psychologii? Nie była to psychometria, chociaż jako jedna z nielicznych szczerze ją uwielbiałam. Wykłady z psychopatologii – to był nasz ukochany przedmiot. Niby nieobowiązkowy wykład, a co tydzień w auli zbierało się nas całkiem sporo, by posłuchać o objawach kolejnych zaburzeń psychicznych (i przy okazji odnaleźć 90% tych objawów u siebie).

Książki, Literatura piękna, Psycholog czyta książki

Psycholog czyta książki #2: „Lot nad kukułczym gniazdem”

lot nad kukułczym gniazdem

Na drugą odsłonę cyklu „Psycholog czyta książki” zaplanowałam książkę znaną, popularną, można by rzec – klasyczną i kultową. Przede mną trudne zadanie i dlatego na wstępie uprzedzę, że niniejszy tekst nie będzie poświęcony analizie metafory szpitala psychiatrycznego. Moim celem jest pokazanie, że tę metaforę można rozumieć dosłownie. 

Nie na temat

Kim chciałam zostać, gdy dorosnę? O marzeniach z dzieciństwa i życiu, które je zweryfikowało

psychologia

Pamiętam, że gdy pierwszy raz „na poważnie” zastanawiałam się nad tym, kim chcę być, gdy dorosnę (a miałam wówczas chyba siedem lat), mówiłam wszystkim, że będę ornitologiem albo pilotem wycieczek zagranicznych. Nie pytajcie, dlaczego wpadłam akurat na takie pomysły, sama do tej pory wspominam to z lekkim rozbawieniem. Potem, gdy byłam starsza, wpadłam na inny genialny pomysł, który zaważył na całym moim życiu. W tym wypadku również nie wiem, jak to się stało, ale wymyśliłam sobie, że jeśli chodzi o studia, w grę wchodzi tylko psychologia i koniec. Nie rozważałam nawet innych możliwości.